po wykonaniu formy podstawowej strzyże się włosy na sucho w celu określenia ich ruchu i tekstury. Na tym etapie następuje personalizacja fryzury przez wypra-cowanie jej konturów zewnętrznych i wewnętrznych. 2.2.2 Strzyżenie na tępo/na pióro Sposób strzyżenia określa jak prowadzimy narzędzie tnące po paśmie włosów
Degażowanie włosów to metoda pocienienia pasm, dobra dla posiadaczek ciężkich i grubych włosów. Aby wykonać degażowanie, pasma muszą być bardzo zadbane - w przeciwnym razie będą się łamać i puszyć. Degażowanie włosów coraz bardziej odchodzi w zapomnienie - fryzjerzy rzadziej sięgają po degażówki, i to nie tylko za sprawą mody na proste włosy. Są jednak osoby, które potrzebują degażowania - to te z was, które marzą o lekkich włosach pełnych objętości, a każdego dnia zmagają się z przyklapniętymi pasmami. Co to jest degażowanie? Degażowanie to technika fryzjerska, która polega na obcinaniu włosów specjalnymi nożyczkami - tak zwanymi degażówkami. W przeciwieństwie do podcinania włosów zwykłymi nożyczkami, degażowanie nie zmniejsza długości pasm, ale ich ciężkość. Pojedyncze włosy zostają pocienione oraz ucięte na różnych wysokościach. Po degażowaniu wszystkie włosy nie będą jednej długości, a pasma zyskają na objętości. Degażowanie może iść w parze z warstwowym cieniowaniem włosów - wtedy fryzjer decyduje się na dodatkowe odjęcie objętości poszczególnym warstwom. Degażować można jednak także włosy ścięte na prosto. Degażuje się zwykle włosy suche, na zakończenie zabiegu ścinania pasm. Można zastosować tę technikę na całej długości włosów, lub tylko delikatnie degażować same końce. W trakcie używania degażówek przez fryzjera odpada sporo pasm, ale spokojnie - odpowiednio wykonany zabieg nie powinien skrócić włosów z długości. Kluczem do sukcesu jest nieprzesadzanie z pocienieniem. Degażówki, czyli nożyczki fryzjerskie do cieniowania Degażówki to fryzjerskie nożyczki, które nie posiadają wyraźnego ostrza, ale zbudowane są jak grzebień. Ząbki tych nożyczek nie ścinają pasm w prostej lini - zginają je, a następnie łamią. Nie powinnyśmy korzystać z degażówek samodzielnie. Także fryzjer, którego wybierzemy, powinien być doświadczony w stosowaniu tego typu nożyczek. W przeciwnym razie możemy być niezadowolone z efektu - nieodpowiednio degażowane włosy będą wyglądać na zbyt cienkie i mogą się nadmiernie puszyć. Degażowanie włosów - dla kogo Degażowanie włosów zbudza wiele kontrowersji wśród osób, które bardzo dbają o kondycję swoich pasm. Prawdą jest, że degażówki wyłamują włosy, zamiast je ucinać, co sprzyja wykruszaniu się i rozdwajaniu końcówek. Dlatego z tego rodzaju strzyżenia z pewnością powinny zrezygnować osoby o cienkich, łamliwych i zniszczonych włosach. Bardziej polecane jest ścinanie włosów na prosto, ewentualnie cieniowanie warstwowe. Są jednak osoby, dla których degażowanie będzie dobrą metodą na pozbycie się wiecznie przyklapniętych, ciężkich włosów. Należą do nich posiadacze bardzo gęstych, grubych włosów. Degażówki poprawią także skręt włosów kręconych, ale sięgnąć po nie można wyłącznie wtedy, gdy włosy są w bardzo dobrej kondycji. Nawet w przypadku grubych i gęstych włosów, fryzjer powinien każdorazowo zdecydować, czy na danych pasmach degażowanie będzie dobrym pomysłem. Zanim je wykonamy, warto najpierw pocienić pasma metodą pionowego wcinania się w końcówki zwykłymi nożyczkami. Jeśli mimo to włosy będą ciężkie, a my marzymy o fryzurze pełnej objętości, dopiero wtedy zdecydujmy się na degażowanie, ale tylko u doświadczonego fryzjera, któremu ufamy. Źle zdegażowane włosy będą długo odrastać, mogą też widocznie się łamać, a puszące się końce będą trudne do ujarzmienia. Nasz słownik pojęć fryzjerskich i kosmetycznych pozwoli każdemu profesjonaliście być na bieżąco. Jest on także doskonałą formą uzupełnienia podstawowej wiedzy. Balayage. Biotyna. Degażowanie włosów. Dekoloryzacja włosów. Depilacja. Dyfuzor. Flamboyage.
zapytał(a) o 13:42 na czym polega degażowanie włosów? a, i jeszcze jedno: jak możecie to zapodacie jakieś fotki? ;D Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 13:52 to jest takie przerzedzanie włosów za pomocą specjalnych nożyczek. kosztuje tak z 15, 20 zł.. różnie. po tym jednak włosy są zniszczone, odstają i trzeba prostować. degażowanie jest dla osób już... zdesperowanych z powodu megaczupryny. link do forum [LINK] żadnych zdjęć nie znalazłam, chociaż kiedyś widzialam różnicę przed i po. całkiem fajny efekt. Lily_ odpowiedział(a) o 13:44 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
  1. ቪ ግучωወо
    1. Х ይчፐцጊσеτ ռա օсюμ
    2. Зጸбኟчቦдит վуռ
  2. Вወςሴнፆռ ጢаժዢгеճеж νիфоሐυцы
    1. Ոγуቭոλуፕ φሧ
    2. Ջоጀխλеμеዉо рևհадደг шюп
Długie oraz krótkie kosmyki cieniuje się, bowiem inaczej! Krótkie włosy wycieniowane automatycznie wyglądają na gęstsze. Są widocznie uniesione od nasady, poza tym kosmyki są lżejsze, a twarz smuklejsza. Cieniowane włosy długie można sprytnie „przerzedzić”, dodać im lekkości i zyskać więcej możliwości na stylizacje.
Klientki do salonu fryzjerskiego trafiają z różnymi problemami. Borykają się ze zbyt rzadkimi, zniszczonymi lub puszącymi się włosami. Część kobiet marzy o pięknych, kręconych lokach, a część wręcz przeciwnie – wolałaby prostą, klasyczną fryzurę. Problem ze zbyt grubymi lub gęstymi włosami Wiele kobiety ma problem z włosami, które są grube bądź zbyt gęste. Ratunkiem na to może być efilowanie włosów, bardziej znane jako degażowanie. Po takim zabiegu klientka może poczuć lekkość na głowie, a dodatkowo ma odciążony każdy pojedynczy włos na końcu, dzięki czemu mogą one spokojnie rosnąć wzdłuż. Degażowanie stosuje się także w przypadku krótkich fryzur, co ułatwia ich modelowanie i układanie. Degażowanie, a cieniowanie Wbrew pozorom nie są to te same zabiegi. Główną różnicą jest to, że w ramach degażowania włosy przerzedzane są na całej długości, cieniowanie natomiast dotyczy niewielkiego ich obszaru. Sprzęt fryzjerski, którego używa się w tym przypadku to specjalne nożyczki. Istnieje również nóż chiński, który wykorzystywany jest w przypadku pikowania. To jednak metoda, którą stosuje się już coraz rzadziej. Nowe praktyki, które pojawiają się na rynku, uznawane są za bardziej skuteczne. Warto rozejrzeć się na sprawdzonym i polecanym salonem fryzjerskim, ponieważ nie każdy fryzjer odpowiednio poradzi sobie ze zróżnicowanymi metodami cięcia. W przypadku oddania naszych włosów w ręce nieprofesjonalnego człowieka możemy spodziewać się na włosach tak zwanych “dziur”. Zalety i wady efilowania włosów Klientki korzystające z profesjonalnego degażowania zadowolone są z tego zabiegu. Dzięki temu, że włosy są przerzedzone, łatwiej się układają i szybciej schną po umyciu. Poprzez mniejszą objętość łatwiejsza jest też ich pielęgnacja. Praktyka ta daje większy komfort noszenia danej fryzury, nie zmieniając jej efektu końcowego. Wraz z zabiegiem efilowania wzrosnąć może tendencja do niszczenia się włosów. Poprzez fakt, że włos zostaje złamany, gorzej radzi on sobie z czynnikami, które zanieczyszczają i uszkadzają jego strukturę. Wpływa to na pogorszenie wyglądu całej fryzury, nawet po pierwszym tygodniu jej noszenia. Kobiety, które mają cienkie i łamliwe włosy nie powinny korzystać z tej metody. Degażowanie odradzane jest również w przypadku kobiet posiadających włosy kręcone. Przy zmianie spirali skrętu efekt może być nieprzewidywalny. Z praktyki degażowania korzystać powinny kobiety, które przede wszystkim borykają się z problemem ciężkości na włosach. Te, które mają na głowie włosów za dużo, bądź są one za grube. Wtedy możemy uzyskać pożądany efekt i zadowolenie. Również klientki z krótkimi fryzurami mogą spokojnie zdecydować się na ten zabieg, pozwoli to na bardzo łatwe modelowanie włosów. Jak zachować zdrowe i mocne włosy? Jeśli chodzi o pielęgnację włosów, musimy zadbać o wiele rzeczy. Musimy zadbać o skórę głowy, końcówki i ogólny stan naszych włosów. Jedną z najważniejszych rzeczy jest mycie włosów. Powinniśmy unikać zbyt częstego mycia, ponieważ może to spowodować wysuszenie i pękanie łusek włosa. Zaleca się mycie włosów co dwa dni lub trzy dni, jeśli masz tłustą skórę głowy. Upewnij się również, że nie używasz gorącej wody, ponieważ może ona uszkodzić skórę głowy i sprawić, że włosy będą bardziej podatne na łamanie. Do mycia włosów używamy delikatnego szamponu. Polecane jest również stosowanie odżywki. Odżywka odżywia włosy i przywraca im zdrowy wygląd oraz miękkość. Naprawia więc to, co zostało zniszczone przez szampon. Co to jest przerzedzenie włosów? Wypadanie włosów jest naturalnym procesem zachodzącym w organizmie, ale gdy jest spowodowane stanem chorobowym, może być bardzo niepokojące. Przerzedzenie włosów jest wynikiem wielu czynników, w tym genetyki i braku równowagi hormonalnej. Najczęstszą przyczyną wypadania włosów jest łysienie androgenowe (AGA), które zwykle zaczyna się od zakola na skroniach. Kobiety również mogą doświadczyć tego typu wypadania włosów. Dobrą wiadomością jest to, że istnieje wiele sposobów zapobiegania i leczenia wypadania włosów, więc nie musisz się martwić, że przydarzy się to Tobie lub Twoim bliskim! DHT to hormon związany z wypadaniem włosów od późnych lat pięćdziesiątych. Enzym 5-alfa reduktaza przekształca testosteron w silniejszą, trudniejszą do metabolizowania formę DHT (dihydrotestosteron). Utrata włosów u kobiet nazywana jest łysieniem typu żeńskiego. Zwykle zaczyna się na czubku głowy lub dookoła tego obszaru. Tymczasem niektórzy podnoszą poprzeczkę, promując terapie na bazie drożdży, aby pozbyć się DHT i odrosnąć mieszki włosowe. Naukowcy z Korei Południowej niedawno przetestowali miksturę DIY z drożdży piwnych, czosnku i wody z brązowym cukrem na 60 kobietach w okresie menopauzy. Po czterech miesiącach leczenia 40 procent stwierdziło, że pomimo tego ich włosy były grubsze lub pełniejsze W tym celu przed aplikacją preparatu woda może być lekko ciepła, aby otworzyć łuski, a po nałożeniu i wchłonięciu odżywki włosy można spłukać chłodną wodą, która je domknie. W ten sposób przyczynimy się do poprawy kondycji włosów, dzięki czemu te staną się gładsze i bardziej odporne na działanie czynników zewnętrznych.
Narzekamy, że mamy ich za mało, a kiedy już jest ich więcej, to przeszkadza nam, że są za gęste… fryzjerzy spotykają się z różnymi problemami wśród klientów. Nie tylko cienkie włosy stanowią kłopot na co dzień i podczas stylizacji, ale zbyt gęste również. „Ciążą” wtedy na głowie, a kiedy są jeszcze niewłaściwie przystrzyżone i fryzura nie jest dopasowana do ich obszerności, to bardzo trudno jest znaleźć pozytywne aspekty gęstych włosów. Potrzebują lekkości, co można osiągnąć degażowaniem. To jeden ze sposobów strzyżenia, do którego potrzebne są degażówki. Czym się różnią degażówki od zwykłych nożyczek fryzjerskich? Nietrudno jest je rozpoznać oraz znaleźć cechy, wyróżniające je spośród innych modeli nożyczek. Degażówki posiadają z jednej strony w tzw. grzebyczki, czyli inaczej ząbki. Z drugiej zaś znajduje się proste ostrze, jak w tradycyjnych nożyczkach fryzjerskich. Degażówki dzięki takiej budowie nie tną włosów, a jedynie je przerzedzają, włos załamuje się i łamie, oczywiście jest to zamierzony zabieg. Istnieją również modele, które posiadają ząbkowanie dwustronne. Wykorzystuje się je przy szczególnie gęstych włosach. Degażówki mają zarówno swoich zwolenników, jak też przeciwników. Wynika to z doskonałego efektu lekkości, jaki udaje się uzyskać, oraz ze sposobu ich cięcia, a właściwie przełamywania. Istnieje przekonanie, że ma to niekorzystny wpływ na kondycję i zdrowie włosów. Przy ocenie każdej techniki stylizacji należy uwzględnić również narzędzia, z jakich korzystamy, jak to robimy oraz jak wygląda codzienna pielęgnacja włosów i jaka jest ich kondycja. Degażówki nie muszą ich niszczyć, jeżeli właściwie się z nich korzysta oraz jest to narzędzie profesjonalne o mocnych ostrzach. Degażowanie, cieniowanie i piórkowanie Degażówki używane są do degażowania, do cieniowania stosuje się zwykłe nożyczki fryzjerskie. To jednak nie jedyna różnica pomiędzy tymi dwoma, często utożsamianymi ze sobą technikami cięcia. Degażowanie wykonujemy na całej długości włosów, przerzedzamy je w celu pozbawienia ich nadmiernej objętości. Cieniowanie polega na skracaniu włosów warstwami. Kosmyki na zewnątrz są najczęściej krótsze, niż te, które znajdują się pod spodem. Dzięki temu wyglądają na lżejsze, ale jednocześnie zwiększa się ich objętość u nasady, czego raczej przy gęstych włosach chcemy uniknąć. Podobny efekt, za który odpowiadają degażówki, możemy ponadto osiągnąć, wybierając technikę piórkowania, nazywaną inaczej pikowaniem. Charakteryzuje się ona bardzo swobodny cięciem. Fryzjer tnie włosy w dowolnych obszarach głowy, często ich wybór jest przypadkowy. Nożyczki kieruje się w specjalny sposób, co pozwala stworzyć warstwy włosowe. Tym razem jednak na wierzchu włosy są krótsze, a bliżej głowy dłuższe, czyli inaczej niż przy cieniowaniu. Tak, jak przy degażowaniu, zmniejszamy w ten sposób objętość włosów. Piórkowanie znalazło swoje zastosowanie też przy „opal hair”, czyli halogenowych włosach z subtelną perłową poświatą. Co powinny mieć dobre degażówki? O skuteczności degażowania, ale też komforcie i wygodzie cięcia decydują w znaczącym stopniu degażówki, a właściwie ich wykonanie i jakość. Wybieraj modele wykonane ze stali nierdzewnej, która nie tylko nadaje konstrukcji trwałości, ale też jest odporna na proces powstawania korozji. Najbardziej trwałe, twarde i ostre ostrza wykonane są z hartowanej stali. Poluzowanie ostrzy będzie możliwe, jeżeli degażówki dodatkowo wyposażone będą w śrubę z automatyczną przerwą. Nie mniej ważna jest zewnętrzna podpórka, stabilizująca trzymanie. To dzięki niej fryzjer ma większy komfort cięcia i lepszy, pewniejszy chwyt. Mniejsza objętość, większa lekkość i komfort noszenia nowej fryzury – taki jest efekt degażowania. Degażówki przydadzą się więc w każdym salonie, podobnie jak każdy profesjonalny fryzjer powinien posiadać umiejętności degażowania. Jesteś nie tylko ekspertem od unoszenia włosów u nasady, ale i pozbawiania ich zbyt dużej gęstości.
3.1 Czy cieniowanie włosów jest modne? 4 Czy cieniować grube włosy? 4.1 Ola Szkołda — Cieniowanie długich włosów i Money Piece — trendy 2022 [MACIEJ MANIEWSKI] 4.2 Czy po cieniowaniu włosy się kręcą? 4.3 Jak fryzjer cieniuje włosy? 4.3.1 Jak zrobić fryzurę Shaggy? 5 Jak ukladac cieniowane włosy? 5.1 Jak wygląda Degażowanie
Zawsze lubiłam dbać o włosy. Stosowałam szampony i odżywki, które w moim mniemaniu były dobre. Przy wyborze kosmetyków kierowałam się reklamą i tym, że marka jest ceniona i znana... Dopiero, gdy natrafiłam na włosowe blogi zdałam sobie sprawę, że chcąc dobrze dla moich włosów, przez lata szkodziłam im na różny sposób. Wybór kosmetyków i analiza ich składów, silikony, SLSy i inne cuda Przed erą świadomej pielęgnacji, do głowy mi nie przyszło, żeby patrzeć na składy kosmetyczne. Szczerze to nawet sprawy sobie nie zdawałam, że to ma jakieś znaczenie, ufałam, że skoro kosmetyk jest wprowadzony do sprzedaży to musi być dobry. Drogie Panie i Panowie tak niestety nie jest ;) Moim głównym błędem było używanie tylko i wyłącznie szamponów z mocnymi detergentami typu SLS i SLES. Moje włosy przez lata nie widziały żadnego delikatnego szamponu... Często były to szampony nafaszerowane dodatkowo silikonami. Tak więc moje z natury ciężkie, proste i cienkie włosy były często przyklapnięte, bez życia i szybko się przetłuszczały... Maski i odżywki kupowałam w sieciowych drogeriach i hurtowniach fryzjerskich, a jak wiemy, większości tych produktów jest oparta na silikonach. Nie mam nic przeciwko stosowaniu silikonów w pielęgnacji, wręcz przeciwnie. Uważam, że stosowane w odpowiedni sposób pomagają w walce o zdrowe i piękne włosy. Natomiast jeżeli pielęgnacja składa się z samych silikonów to nic z tego dobrego nie wynika. Włosy są oblepione, obciążone i bez życia. Nie docierają do nich dobre składniki w odżywkach i maskach. Przez lata używałam także maski do włosów HENNA WAX TREATMENT, która ma wysoko w składzie SLS. Trzymałam ją po godzinę, dwie pod folią. Eh... HENNA WAX TREATMENT Teraz stosuję silikonowe serum na końcówki po każdym myciu. Zabezpieczam w ten sposób włosy przed ciepłym nawiewem suszarki, warunkami atmosferycznymi (zimno, słońce, wiatr). Tylko co czwarte mycie używam maski/odżywki z silikonami, a reszta to produkty niesilikonowe. Równowaga w stosowaniu silikonów sprawia, że moje włosy nie rozdwajają się, są w dobrej kondycji oraz nie są obciążone, oblepione silikonami. Stylizatory i alkohol w kosmetykach Ten podpunkt można by podpiąć trochę pod ten powyżej. Nie patrzyłam na składy i waliłam na włosy nabłyszczarze w sprayu, pianki, lakiery i kosmetyki termoochronne, które w większości miały wysoko w składzie alkohol i dużo silikonów. Tak więc nie dość, że kładłam na nie kolejną porcję oblebiaczy to dodatkowo wysuszałam pasma alkoholem, notorycznie... Obecnie nie używam żadnych stylizatorów, kompletnie nic. Przez długi czas używałam też jedwabiu z Biosilka, który ma w wysoko w składzie alkohol. Teraz wiem, że to między innymi on był winowajcą złego stanu moich końcówek. Końce źle wyglądały to ładowałam jeszcze więcej Biosilka, żeby je ratować i robiło się takie błędne koło. Prostowanie włosów Namiętnie i regularnie prostowałam moje naturalnie proste włosy :) Katowałam je prostownicą okrutnie. Oczywiście na najwyżej ustawionej temperaturze, każde pasmo po kilkanaście razy... Włosy były wcześniej spryskane kosmetykiem termoochronnym z toną alkoholu. Po dłuższym czasie końce były wysuszone na maksa, bardzo szybko się rozdwajały, poprzez co trzeba było często je podcinać. Robiły mi się takie białe kulki na końcówkach. Zanim kupiłam prostownicę ceramiczną używałam takiej metalowej z wymiennymi końcówkami, gdzie była jeszcze karbownica. To była dopiero rzeź dla moich biednych włosów. Prostowanie, karbowanie po parę razy dziennie. Metalowe końcówki działały mniej więcej jak żelasko... Teraz nie prostuję włosów w ogóle. Ostatni raz robiłam to ponad dwa lata temu, nawet nie pamiętam dokładnie kiedy. Suszenie włosów Do tej pory suszę włosy suszarką, gdyż przy mojej długości i strukturze włosa, musiałabym czekać kilka godzin, żeby same wyschły. Ponieważ myję włosy rano to musiałabym wstawać co najmniej pięć godzin wcześniej, żeby same wyschły, przed wyjściem z domu :) Gdybym chciała być włosy na wieczór, to musiałabym to robić mniej więcej o godzinie 18tej i nie wychodzić już nigdzie z domu. Co przy myciu włosów co dwa dni powodowałby, że nigdzie bym nie wychodziła, tylko suszyła włosy :) Suszarka do tej pory trochę niszczy moje włosy, ale nic na to nie poradzę, muszę je suszyć. Jednak teraz robię to „ z głową”. :) Kiedyś suszyłam włosy kiepskiej jakości suszarką z bardzo bliskiej odległości, na największym nadmuchu i najwyższej temperaturze. Co powodowało, że dosłownie włosy w niektórych miejscach były przypalone, aż śmierdziały spalenizną... Suszyłam mega mokre, ociekające wodą włosy, co jak za pewne wiecie bardzo je niszczy. Jeżeli już odciskałam włosy z wody to robiłam to bardzo chaotycznie, tarłam włosy ręcznikiem albo zwijałam je na długi czas w turban, co powodowało plątanie, kołtuny i szybsze przetłuszczanie. Czasem szłam spać z mokrymi włosami, żeby nie męczyć ich suszarką. Mokre pasma są bardziej narażone na uszkodzenia, więc nie działało to na nie pozytywnie. Zwłaszcza, że rano były dalej wilgotne, więc dodatkowo jechałam je suszarką... Jeszcze lepszy numer robiłam za dzieciaka, jak chodziłam regularnie na basen. Zimą nie chciało mi się suszyć włosów i z mokrą głową, w kapturze szłam do domu, bo miałam blisko. Wracałam z soplami na włosach... Tragedia :) Zobacz: Dlaczego i jak chronić włosy przed mrozem? Obecnie mam dobrej jakości suszarkę fryzjerską z jonizacją. Suszę włosy, które są porządnie odciśnięte z wody. Jeżeli mam czas to daje im trochę samym podeschnąć, żeby zminimalizować negatywny wpływ suszarki. Ustawiam ją na najniższy nawiew i temperaturę. Czesanie włosów Czesałam włosy bardzo mocno, czasami gdy były bardzo mokre. Szarpałam kołtuny, zamiast je rozplątywać. Wszystko to niszczyło strukturę włosów i powodowało niepotrzebne wyrywanie zdrowych włosów. Używałam też plastikowych grzebieni i szczotek, które elektryzowały i szarpały moje włosy. Zobacz: Jak prawidłowo czesać długie włosy? Szczotkowanie długich włosów Spanie w rozpuszczonych włosach Zawsze spałam w rozpuszczonych włosach. Nie mogłam się przekonać, że spanie np. w luźnym warkoczu chroni długie włosy przed ocieraniem się ich o pościel, a jestem strasznym wierciochem :) W końcu nabrałam przeświadczenia, że luźny warkocz to najlepsze rozwiązanie dla moich włosów na noc. Włosy nie są poplątane i gdy je rozpuszczę mam ładne naturalne fale, w których bardzo dobrze się czuję. Tak więc mam fryzurę bez żadnego wysiłku ;) Degażowanie i cieniowanie włosów Parę lat temu była modna na mocno wycieniowane fryzury, do których fryzjer używał nożyczek degażówek. Takie cięcia mogą się sprawdzić na naprawdę mocnych i grubaśnych włosach, które mają nawet za dużo objętości, nie da się ich okiełznać. Natomiast tego typu fryzury pomimo tego, że dodawały trochę lekkości moim lejącym włosom, to po dłuższym czasie mocno wycieniowane końcówki robił się jeszcze słabsze, bardziej rozdwojone i lekkie jak piórka... Do tego prostownica co dzień i włosy były coraz bardziej liche. Obecnie preferuję proste cięcia, podoba mi się zwykła tafla włosów. Niecieniowane włosy nie wywijają mi się na wszystkie strony, dlatego nie potrzebuję prostownicy ani stylizatorów, które miałby ujarzmiać pasma. Nożyczki degażówkl Nieodpowiednie gumki do włosów Dwa lata temu w wakacje, prawie co dzień chodziłam uczesana w dwa warkocze. Końcówki związywałam cienkimi gumeczkami z metalowymi elementami. Pomimo odpowiedniej pielęgnacji, końce włosów były bardzo rozdwojone, a ich struktura poszarpana. Od tamtej pory używam miękkich gumek bez metalowych elementów i problem zniknął. Ostatnio kupiłam sobie gumki Invisibobble i jestem zadowolona. Gumki Invisibobble Chodzenie tylko w rozpuszczonych włosach Był taki czas, kiedy w ogóle nie związywałam włosów. Tak więc cały czas były wystawione na wiatr, a zimą na mróz. Nie chroniłam ich przed zimnem ani innymi czynnikami atmosferycznymi, co kończyło się wiecznym problemem z rozczesywaniem. Obecnie związuję włosy prawie za każdym razem, gdy idę na dwór. Jeżeli wchodzę do pomieszczenia to je rozpuszczam. Włosy wyglądają dobrze, nie są roztrzepane, pokołtunione i poplątane. Dodam, że moje włosy mają dużą tendencję do plątania, nawet przy słabym wietrze. Dzięki temu, że związuje je w warkocz mam swoje ulubione fale. Zobacz też: Jak prawidłowo myć włosy? Błędy podczas mycia włosów i porady jak skutecznie myć włosy krok po kroku Jestem ciekawa jakie macie włosowe grzeszki na swoim koncie? ;)
Odżywki do włosów bez spłukiwania mogą mieć albo formułę lekkich sprayów, albo bogatszą, kremową konsystencję, która dociąża pasma i pomaga w ich ujarzmieniu. Stosuje się je po umyciu głowy i włosów przed zastosowaniem stylizatora. Odżywki bez spłukiwania stanowią świetną bazę dla działania produktów utrwalających

Koloryzacja włosów dla wielu osób jest rytuałem powtarzanym od lat. Każda z nas ma swoje nawyki pielęgnacyjne, które stały się naturalną częścią dbania o kolor włosów. Ale czy wszystkie z nich naprawdę im służą? Między innymi o tym porozmawialiśmy z ekspertką koloryzacji L’Oréal Professionnel Edytą Szymańską*. Włosy farbowane są dużo bardziej wymagającym typem włosów, o który musimy dbać w sposób szczególny. Ich pielęgnacja zaczyna się od salonu fryzjerskiego, jednak to od nas zależy, czy przedłużymy ją w domu. Odpowiednio dobrane kosmetyki pomogą zachować piękny kolor, ale i zdrowy wygląd. Z ostatnich odkryć kosmetologicznych wynika, że to metale zawarte w wodzie w dużej mierze osłabiają nasze włosy, wpływają na ich łamliwość oraz niejednolity efekt koloryzacji. Jedną z pierwszych marek, które postanowiły walczyć z metalami zawartymi w wodzie, jest L’Oréal Professionnel. Jej nowa linia kosmetyków dzięki dwóm składnikom neutralizuje metale i wzmacnia włosy już uszkodzone. Pierwszy z nich to glikoamina, neutralizująca metale, które przenikają z wody do włókien włosów, powodując ich złamania i nietrwały kolor. Drugi to aminosilan – pochodna krzemu, która wpływa na wzmocnienie i odbudowę włosa oraz ma właściwości naprawcze. Jeśli szukacie sojusznika w dbaniu o włosy farbowane i zniszczone, linia Metal Detox jest waszym najmocniejszym wsparciem. Kosmetyki Metal Detox Foto: Ofeminin Jednak już nawet wokół samego zabiegu koloryzacji narosło mnóstwo mitów, związanych zarówno z przygotowaniem się do farbowania, jak i z późniejszą pielęgnacją poza salonem fryzjerskim. Wszystko to sprowadza się do jednego celu – by kolor utrzymał się na włosach jak najdłużej, w jak najlepszym odcieniu. Czy faktycznie niemycie ich przed zabiegiem coś pomoże? A czy kobiety w ciąży powinny zapomnieć o wizycie u kolorysty? Czy włosy malowane automatycznie stają się słabsze? Te i wiele innych wątpliwości rozwieje specjalistka L’Oréal Professionnel Edyta Szymańska, z którą porozmawialiśmy o tym, jak prawidłowo dbać o włosy farbowane. Czy należy jakoś szczególnie się przygotować do malowania włosów? Zdarzyło mi się słyszeć porady, by nie myć włosów przed farbowaniem, żeby kolor lepiej się trzymał. Generalna zasada brzmi: im mniej na włosach produktów, tym lepiej. Eksperymentowanie na sobie i nakładanie polecanych przez koleżanki specyfików nie ułatwia pracy fryzjerowi. Jeśli już coś użyłyśmy przed planowaną koloryzacją, bezwzględnie należy poinformować o tym stylistę. Pozwoli to uniknąć niespodzianek. Co do samego mycia włosów, to mycie głowy przed koloryzacją nie wpływa na jej efekt. Jak przygotować się do samej koloryzacji włosów? Klientka może przyjść tak, jak chodzi na co dzień. To w gestii fryzjera leży zweryfikowanie, w jakiej kondycji są włosy, czy rzeczywiście będą wymagały mycia przed określonym rodzajem koloryzacji, czy nie. Klientka powinna oddać się w ręce fryzjera i mu zaufać. Czego z kolei unikać po malowaniu włosów, by kolor utrzymał się dłużej, a włosy były w dobrej kondycji? Myślę, że wiele osób obawia się farbowania włosów, bojąc się tego, że stan włosów się pogorszy. Nie powinniśmy obawiać się farbowania, jeżeli wykonuje je dobry kolorysta, na dobrych produktach. My pracujemy na marce L’Oréal Professionnel, która jest dodatkowym gwarantem odpowiedniego wykonania zabiegu koloryzacji. W tej chwili farby mają bardzo dużo właściwości pielęgnacyjnych, które będą nie tylko koloryzowały włos czy go rozjaśniały, ale także będą dbały o niego już w trakcie zabiegu. Jeżeli trafiamy w ręce fachowca, on na pewno nie zrobi włosom krzywdy. Na miejscu klientki obawiałabym się jedynie wtedy, gdybym miała sama je sobie malować w domu. Myślę, że zwłaszcza podczas pandemii wiele osób próbowało na własną rękę farbować włosy. Czy da się to zrobić dobrze, czy amatorskie farbowanie włosów jest skazane na porażkę? Kiedy klientki przychodzą do nas po tym, jak same farbowały włosy w domach, najczęstszym błędem, jaki widzimy, są sytuacje, kiedy panie z ciemnymi kolorami ulegają przekonaniu, że nałożenie ciemnego jednolitego koloru to nic takiego. A jednak widać potem, że odrost jest jaśniejszy od końcówek. Dzieje się tak dlatego, że inaczej zabieg należy wykonać na nasadzie włosa, a inaczej na końcówkach. Jakie są popularne mity na temat farbowania włosów, które zdarza się Pani usłyszeć od klientek? Zdarza mi się słyszeć od klientek, że nie mogą koloryzować włosów, bo są w ciąży. Według naszej obecnej wiedzy produkty, których używamy, są na tyle bezpieczne, że nie mają żadnego wpływu na przebieg ciąży. Czego warto unikać przed farbowaniem i po farbowaniu włosów? Pytamy ekspertkę Foto: Pexels Sama często słyszę od koleżanek, że chciałyby pomalować włosy, ale boją się, że je zniszczą. Jeżeli klientka będzie robiła to sama w domu, bez odpowiedniej wiedzy, oczywiście może zniszczyć włosy. Najtrudniejszymi koloryzacjami są koloryzacje blond. My, fryzjerzy, uczymy się tej sztuki przez wiele lat i ciągle udoskonalamy tę wiedzę. Jeżeli klientka miałaby to robić sama — odradzałabym. Jakiej dodatkowej pielęgnacji wymagają włosy farbowane? Na pewno wymagają odpowiednich produktów. My np. pracujemy na produktach L’Oréal Professionnel i zalecamy używanie środków pielęgnujących również z tej marki, która jest domowym przedłużeniem pielęgnacji włosów rozpoczętej w salonie fryzjerskim. Są to szampony, maski, odżywki przeznaczone do włosów koloryzowanych czy w szczególności blond. Trzymając się tej samej marki, mamy pewność, że składniki są kompleksowo dobrane i współgrają z kosmetykami użytymi przy koloryzacji. W tej chwili w szczególności polecamy pielęgnację L’Oreal Professionnel Metal Detox. Jest to pielęgnacja, która również dba o jakość włosów po koloryzacji, nie pozwala na osadzanie się metali, które są w wodzie. Poprzez wspomniane metale włosy mogą się kruszyć, blondy potrafią szybciej żółknąć. Metal Detox jest tym rodzajem pielęgnacji, który wyjątkowo dba o włosy, chroni je i poprawia ich jakość. Czy zupełnie inaczej pracuje się z włosami w zależności od koloru — blondami, ciemnymi odcieniami i zupełnie niestandardowymi odcieniami? Jest ogromna różnica, zwłaszcza przy pierwszej koloryzacji. Kolory ciemne nie są tak inwazyjne, to znaczy, że są dużo delikatniejszymi, mniej ingerującymi w strukturę koloryzacjami. Jeżeli decydujemy się na koloryzację rozjaśniającą, włos podlega dużo większej ingerencji, musimy go wiele mocniej odbarwić, żeby uzyskać blond. Wtedy wymagana jest odpowiednia pielęgnacja do typu włosów rozjaśnianych. Jak jest w przypadku niestandardowych koloryzacji — na odcienie zielone, różowe, fioletowe, niebieskie? Jeżeli ktoś przychodzi pierwszy raz na taką koloryzację, trzeba bardzo dobrze wykonać wywiad, czy na pewno wie, co robi. Takie kolory mocno utrzymują się na włosie, często trudno je zdjąć w przypadku zmiany zdania. Żeby uzyskać np. róż, włos trzeba najpierw mocno rozjaśnić i takie informacje klientka też musi uzyskać przed koloryzacją. *Edyta Szymańska - Master Artystka L’Oréal Professionnel Paris oraz właścicielka salonu Edyta Szymańska Foto: Materiały prasowe

. 406 165 217 3 397 368 275 241

degażowanie włosów przed i po